To ja skromna muszka
Naszeptam wam do uszka
Że ja choć malutka
Nie spotkałam nigdy krasnoludka
Ale natknęłam się na wróżkę
Gdzie przedstawiła waszą wspólną
dróżkę
I powiedziała tak
Iż miłości wam nie brak
Na życie związani będziecie całe
Wolne jak dwa gołąbki białe
Życie będzie słodkie jak truskawki
A wy nierozłączni jak dwie agrafki
Będziecie szczęśliwi jak w maśle
pączki
Dowodem na to są wasze obrączki
Na wsi budowana będzie własna chatka
I to nie byle jaka gadka
Na ogródku dzieciaki rozbrykane
W miłości i radości przez was
chowane
Dziedzicząc rodziców urody
Wspólnie świętować będziecie złote
gody!
Słowa wróżki poważnie traktujcie
A mi na odchodne flaszka podarujcie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz